Sunday, 29 April 2007

Prawdziwi mężczyźni...

Sobota, 28. kwietnia, rajd Elmot-Remy.
Emocje wylewały sie uszami, liczyła się każda setna sekundy. Wróciłam padnięta i cała w kurzu, ale zadowolona (Dzięki Aga:*)
Laur zwycięzców dość niespodziewanie przypadł załodze Kajetanowicz/Wisławski.

***














Saturday, 21 April 2007

Wednesday, 18 April 2007

Monday, 16 April 2007

So to begin with...

Tak naprawdę to ja się nie czuję fotografem. Chyba słusznie. Dla mnie to forma wyrażania siebie i świetny sposób na wybicie się z marazmu i szarości dnia. Nawet jeśli zdjęcia są zwykle w odcieniach szarości.

A żeby nie było wątpliwości, z jakim miastem się zmagam...